Realizacje

Klienci są dla nas najważniejsi, więc kilka słów o nich. Podczas badania analizy potrzeb ustaliliśmy, że celowo wybrali nieruchomość w zabudowie wielorodzinnej. Nie chcieli zajmować się ogrodem, koszeniem trawy, konserwacją i zabezpieczaniem roślin, elewacji, czy odśnieżaniem podjazdu zimą. Ważne są dla nich relacje towarzyskie i chcą mieć przestrzeń, która nastraja ich pozytywnie do życia. Miejsce użytkowe i wygodne, do którego z chęcią będzie przyjeżdżać Oktawia ucząca się w innym Mieście. Sandra mieszka z nimi, ale chcieli jej zagwarantować swoją prywatność. Dodatkowym aspektem były ich plany życiowe - postanowili systematycznie, kilka razy do roku, wyjeżdżać w różne zakątki świata.

Zawsze zaczynamy od potencjału nieruchomości i tak było w tym przypadku. Znaleźliśmy 3 wspaniałe zalety. Były to: możliwość połączenia 2 nieruchomości, przestronny taras oraz wykonanie.

Połączenie 2 sąsiadujących nieruchomości miało potencjał do stworzenia powierzchni, na której zaplanowaliśmy

• kuchnię z 3 metrową wyspą i wysoką zabudową,
• ukrytą spiżarnię z osobnymi drzwiami,
• jadalnie z rozkładanym stołem nawet dla 10 osób,
• salon z wyjściem na taras,
• Toaleta dla gości z wc i umywalką,
• 2 pokoje córek (oba z wyjściem na taras),
• łazienkę córek z wanną prysznicem, wc i 2 umywalkami,
• sypialnię rodziców,
• intymną łazienkę z prysznicem, wc i umywalką,
• oraz przestronny i umeblowany taras.

Wiedzieliśmy, że odpowiednim podziałem przestrzeni możemy zrealizować im ich pierwszy cel. Dlatego zaplanowaliśmy powyższe i tak zaplanowaliśmy ściany, aby spełnić ich oczekiwania. Rozmawialiśmy z Sebastianem i Beatą, którzy nie mogą się nacieszyć tym układem oraz wykończeniem i zawsze wracają do domu z radością.

Kolejną cechą jest duży taras. Apartament jest położony w malowniczej okolicy na ostatnim piętrze z windą, a z tarasu mogą podziwiać korony drzew oraz panoramę miasta. Przestrzeń ta została zaaranżowana jako przedłużenie salonu, gdzie w ciepłe dni spędzają czas. Jest tam wypoczynek, fotele oraz stolik. Dodatkowa roślinność w donicach podkreśla intymność, oraz tworzy wyjątkowy nastrój. Mają więc swoje miejsce na świeżym powietrzu bez tradycyjnego ogrodu.

Dodatkowo ważne było wykorzystanie możliwości deweloperskich. Mianowicie naszą współpracę zaczęliśmy już na etapie powstawania budynku i mieliśmy możliwość powiększyć okna, wykonać je do podłogi, oraz dodać rolety fasadowe do wszystkich okien wychodzących na taras dookoła nieruchomości. Na tym etapie też deweloper wykonał przyłącza elektryczne i hydrauliczne wg. naszego projektu. Standardowo również przy połączeniu mieszkań zostaje zawsze kwestia drugich drzwi, a w tym przypadku, gdy nie było jeszcze tego piętra, wynegocjowana została zmiana i likwidacja tych drzwi. „Wycisnęliśmy” więc wszystko co było możliwe. A sama realizacja i projekt wnętrza był czystą przyjemnością.